W świetle polskiego prawa, nieudzielenie pomocy osobie znajdującej się w sytuacji bezpośredniego narażenia życia lub doznania poważnego uszczerbku na zdrowiu, jest przestępstwem. Konsekwencje prawne tego czynu określono w art. 162 rozdziału XIX Kodeksu karnego. Zapraszamy do zapoznania się z niniejszym wpisem, aby dowiedzieć się więcej.
Spis treści
- Co grozi za nieudzielenie pierwszej pomocy poszkodowanemu?
- O tym, co grozi za nieudzielenie pomocy – wyjątki
- Nieumiejętna pomoc w wypadkach
- Podsumowanie
Jaka kara jest przewidziana za nieudzielenie pierwszej pomocy poszkodowanemu?
Wiele osób zastanawia się, ile grozi za nieudzielenie pomocy. Kodeks karny określa wprost:
„Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”. (Art. 162. § 1)
Przewidziane konsekwencje prawne są zatem surowe. Co szczególnie istotne, nie ma znaczenia, czy poszkodowany faktycznie dozna uszczerbku na zdrowiu. Osoba będąca świadkiem sytuacji, w której w danym momencie istnieje takie ryzyko, nadal podlega karze.
O tym, co grozi za nieudzielenie pomocy – wyjątki
Karze pozbawienia wolności nie podlega świadek zdarzenia, który sam znajdował się w stanie narażenia swojego życia lub zdrowia. Co to oznacza w praktyce? Odpowiedzialności karnej nie poniesie osoba, która jest świadkiem np. tonięcia, a która sama nie potrafi pływać. W tym, i wielu podobnych przypadkach, ruszenie na pomoc wiązałoby się z realnym ryzykiem.
Istnieją także przypadki zaistnienia okoliczności wyłączających winę. Nie można jej przypisać np. osobie, która znajdowała się w stanie silnego szoku, który uniemożliwiał racjonalne działanie. We wszystkich tych przypadkach sprawa jest rozpatrywana indywidualnie, może także wiązać się z koniecznością potwierdzenia takiej okoliczności przez biegłego sądowego, np. psychiatrę.
Warto także przywołać § 2. artykułu 162. Stanowi on, że nie popełnia przestępstwa ten, kto nie udzielił pomocy, do której konieczne jest poddanie się zabiegowi lekarskiemu albo w warunkach, gdy możliwa jest niezwłoczna pomoc ze strony instytucji bądź specjalisty do tego powołanego. Oznacza to, że w sytuacji, kiedy osoba poszkodowana znajduje się już pod opieką służb medycznych, lub wymaga np. intubacji czy defibrylacji, świadek zdarzenia nie popełnia przestępstwa, nie podejmując się interwencji.
Świadek, który nie może samodzielnie udzielić pomocy, nie ma obowiązku pozostawania na miejscu zdarzenia. Powinien jednak niezwłocznie wezwać służby ratunkowe, jeśli jest to jedyna dostępna forma udzielenia pomocy.
Nieumiejętna pomoc w wypadkach
Wiele osób, które nie podjęły pomocy poszkodowanym w wypadkach, próbuje tłumaczyć swój czyn nieumiejętnością jej niesienia. Jednakże nie należy się tego obawiać, gdyż nawet w sytuacji złamania osobie poszkodowanej kości żebrowej podczas wykonywania resuscytacji krążeniowo-oddechowej, osoba, która się jej podjęła, nie popełni tym samym przestępstwa, ponieważ ratowanie życia stanowi w tej sytuacji dobro nadrzędne. Ponadto dyspozytor numeru 112 instruuje świadka zdarzenia, jakie czynności powinien on wykonać.
Podsumowanie
Udzielenie pomocy w sytuacji realnego zagrożenia jest nie tylko kwestią prawną, a przede wszystkim moralną. Według polskiego prawa ludzkie życie i zdrowie są najwyższymi wartościami. Niezwykle istotne staje się jednak to, że każdą taką sprawę rozpatruje się indywidualnie, biorąc pod uwagę okoliczności, umiejętności oraz możliwości świadka. Jeśli potrzebują Państwo wsparcia adwokata w zakresie zarzutów o nieudzielenie pomocy, zapewniamy natychmiastową pomoc, dyskrecję oraz pełne zaangażowanie. Zachęcamy do kontaktu.